niedziela, 12 kwietnia 2020

Dlaczego Grecy przed świętami bielą wapnem swoje domostwa ?


  Co roku w Wielkim Tygodniu greckie gospodynie domowe, na wyspach i w prowincjonalnych miasteczkach, malują swoje domostwa na biało. W dzielnicach toczy się rywalizacja o to czyje będzie piękniejsze. Uważają jedynie na to, żeby nie zabrudzić obejścia.



   Żeby bielenie szło sprawnie, decydują się robić to w godzinach, kiedy zbyt wielu przechodniów nie kręci się po okolicy. Po zakończeniu dzieła, siadają przed swoimi domami,  podwórkami i przez kilka godzin przeganiają  wszystkich pieszych, żeby Broń Boże nie podeptali i nie pobrudzili świeżo pomalowanych schodków, ścieżek  i podwórek ...



  Bielenie domów i dziedzińców było od dawien dawna zwyczajem mieszkańców prowincji. Wybrano biały kolor, ponieważ był synonimem czystości i porządku. Domy i obejścia były bielone co najmniej trzy razy w roku (Boże Narodzenie, Wielkanoc, 15 sierpnia) wewnątrz i na zewnątrz, bielono podwórka, tarasy i  drzewa. Zwłaszcza na Wielkanoc, ważne było, aby dziedziniec był schludny i czysty w momencie, gdy w Wielki Piątek przejdzie procesja z Epitafium.


   Tradycja bielenia  wapnem była głęboko zakorzeniona w Grecji od czasów starożytnych. Wapień (wapno, piasek wraz z włóknami roślinnymi i zwierzęcymi) był tradycyjnym tynkiem wewnątrz i na zewnątrz domu już w okresie mykeńskim.
W 1350 r. w regionie Morza Śródziemnego szalała zaraza. Republika Genui nałożyła na Prowansję, Korsykę i Północne Włochy, nakaz bielenia wapnem domów i obejść. Prawie sto lat później te środki sanitarne zostały przeniesione do Hiszpanii, a następnie do arabskich miast Morza Śródziemnego. Brytyjczycy od 1650 r. stosowali profilaktycznie tę metodę. a wkrótce ją rozpowszechnili we wszystkich portach Morza Śródziemnego, jako środek ochrony zdrowia publicznego.

Od XVI wieku w basenie Morza Śródziemnego i głównie na wyspach kolor biały stał się dominującym kolorem świątyń ...



  Na wyspach wapno stało się synonimem czystości i piękna od XIX wieku. Mieszkańcy południowych Włoch, Hiszpanii, Korsyki, Sardynii, Majorki i Afryki Północnej płacili grzywnę, jeśli nie wybielili domu. Kontrole organów ds. Zdrowia były częste, po to by uniknąć pandemii, które często miały miejsce i eksterminowały populacje. W rzeczywistości najbardziej narażonymi obszarami były obszary przybrzeżne, na których zacumowane były statki, które prawdopodobnie przywlekały choroby i epidemie ...


   Kiedy wybuchły epidemie cholery; w Neapolu w 1913 r. i na Sycylii w 1925 r., nakazano bielenie obszarów wokół domów, magazynów rolniczych i inwentarza żywego. W Grecji środek ten wprowadzono w ograniczonym zakresie w 1928 r., kiedy wybuchła gorączka denga (infekcyjna choroba tropikalna wywoływana przez wirus dengi) w Atenach i innych regionach.
Dziesięć lat później Metaxas – premier greckiego rządu - wydał dekret nakazujący bielenie wapnem wszystkich domów i obejść na wyspach. Celem tego nakazu było, jak się możemy domyślić, zapobieganie rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, które rozlały się po całym kraju i atakowały nawet ptaki domowe. Jednocześnie pojawiły się inne choroby zakaźne np. jaglica (bakteryjna infekcja oczu), które były skutkiem nieprzestrzegania zasad higieny. Wapno uważano wtedy za główny środek dezynfekujący – ponieważ stosowanie chloru nie było jeszcze powszechne. I w ten oto sposób wszystkie domy na wyspach, chcąc nie chcąc, przybrały białą barwę - pod czujnym okiem żandarmerii.  W następnych latach zniesiono przymus bielenia, ale wielu mieszkańców miało jeszcze zapasy wapna w swoich komórkach z czasów Metaxasa, poza tym stało się to pewnego rodzaju nawykiem i przynajmniej trzy razy do roku bielili swoje domostwa, żeby je oczyścić z wszystkich możliwych mikrobów.
   W 1955 r. Królowa Fryderyka, za namową „wyższych sfer”, przedstawiła premierowi K. Karamanlisowi propozycję reklamowania wysp. Było to zdjęcie z dobrze zachowanymi domami na Mykonos. Białe domy z niebieskimi detalami stały się od tego momentu znakiem rozpoznawczym Morza Egejskiego ....


Wyspiarze do dziś zachowali biały kolor domów, ponieważ oprócz aspektów higienicznych są jeszcze estetyczne no i praktyczne. Promienie słoneczne odbijają się od białych ścian i dzięki temu domy wewnątrz są chłodniejsze.
I w ten oto sposób bielenie wapnem stało się tradycją i do dziś jest wizytówką  greckich wysp i oznaką ładu i porządku…
c.d.n.

3 komentarze:

  1. Świetny blog, ciekawy artykuł. Jako fan Grecji teraz już wiem, dlaczego tam tak biało. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na swój skromny blog: www.allinclusive-blaski-cienie.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy wpis. Okazuje się, że to miało kiedyś znaczenie sanitarne. Teraz to raczej tradycja. Nie da się ukryć, że pięknie wyglądają takie białe budynki i niewielkie cerkiewki. Przy okazji zapraszam także do siebie: www.bezkresnepodroze.pl .

    OdpowiedzUsuń