Troja
– miasto w którym o losie ludzi, decydowała wola bogów. Troja - gdzie miłość
mężczyzny do kobiety, dała początek 10-letniej wojnie, Troja - gdzie drewniany
koń przyniósł zagładę wielkiemu niegdyś miastu. Ile prawdy kryje, jedna z
największych epopei starożytności ? Co stało się ponad 3 000 lat temu ?
Czy wojna trojańska rzeczywiście się toczyła ? Czy przepiękna Helena Trojańska
żyła naprawdę i czy zakochała się w Parysie, synu króla Troi, rzekomo
najprzystojniejszym mężczyźnie swoich czasów ? Czy mieszkańcy Troi, mogli dać
się nabrać na sztuczkę z drewnianym koniem ?
Historia o oblężeniu Troi to
fascynujące połączenie mitów i legend. Pytanie tylko, ile w niej prawdy, a ile
fikcji. Czas ustalić, co tak naprawdę stało się w Troi.
Poza
informacjami zawartymi w starożytnych mitach, nie wiemy nic konkretnego o Troi.
Naszą wiedzę czerpiemy od Homera i innych starożytnych pisarzy, którzy
opisywali wydarzenia przed przynajmniej 500 lat, przed ich narodzinami. To co
wiemy o oblężeniu Troi, pochodzi z jednego z najstarszych przekładów
europejskiej literatury, Iliady Homera. Tytuł pochodzi od określenia Ilion –
greckiej nazwy Troi. Iliada znaczy dokładnie poemat o Troi. Przez wieki ludzie
myśleli, że Troja nie istniała, że to tylko fantazja. Potem pewien archeolog –
amator, H. Schliemann,
połączył wszystkie wskazówki ze starożytnych źródeł. Doprowadziły go one na
wzgórze Hisarlik, w północno-zachodniej Turcji. Odkrył tam coś, co w kontekście
archeologicznym, można uznać za Troję.
Heinrich Schliemann
Szukając
ziarenka prawdy w legendzie o Troi, przenieśmy się o ponad 3000 lat wstecz,
odwiedźmy metropolię na skraju Azji Mniejszej, nieopodal cieśniny łączącej
Morze Egejskie z Morzem Czarnym. Archeolodzy ustalają datę wojny trojańskiej,
opierając się na kulturze mykeńskiej w Argolidzie. Potęga Myken rosła, z czasem
obejmując całą południową Grecję i umożliwiając Mykeńczykom rzucenie wyzwania
obcemu mocarstwu. Działo się to w XIII w. p.n.e. - prawdopodobnie pod koniec
tego stulecia. Powstały wtedy wielkie cytadele w Mykenach i Tirynsie,
dorównujące Troi, którą z czasem podbiły – przynajmniej według legendy.
Tylko
gdzie leżała starożytna Troja ? Na pewno na terenie obecnej Turcji. Ale czy
możliwe jest ustalenie jej dokładnej lokalizacji ? Czy można znaleźć namacalne
dowody że Homerycka epopeja, opiera się na historycznych faktach. Od lat 70-tych
XIX w. kiedy to H. Schliemann
ogłosił że wzgórze Hisarlik to Troja, trwa gorąca debata. Archeolodzy i
historycy wojskowości twierdzili, że stanowisko jest zbyt małe by pomieściło
50 000 ludzi, a tyle rzekomo liczyła trojańska armia, i mieli rację.
Niedawno przeprowadzone badania wykazały jednak, że poza cytadelą, w Troi istniało dolne miasto,
które doskonale odpowiada Homeryckiej wersji wydarzeń.
Starożytna
legenda mówi, że przyczyną wojny trojańskiej był romans pięknej Heleny, córki
króla Sparty i Parysa syna Priama, króla Troi. Młodzi zakochali się w sobie od
pierwszego wejrzenia, niestety Helena była już żoną Menelaosa, brata Agamemnona
króla Myken i Argos.
Oczarowana
pięknym Parysem, Helena uciekła z nim do Troi, porzucając męża. Urażony
Menelaos zebrał armię by pokonać Troję, jej dowódcą został Agamemnon, król
Argos – tak zaczęła się wojna trojańska.
I wtedy do akcji wmieszali się bogowie,
w starożytnej Grecji nie stroniący od interwencji w ludzkie losy. Z Olimpu Zeus
i inni bogowie przyglądali się sprawom zwykłych śmiertelników. Nie były to posągowe
bóstwa innych ludów. Greccy bogowie rywalizowali i walczyli ze sobą, bawili się
i kochali. Czerpali też wiele przyjemności z igrania z ludzkim życiem. Podobno
stary bóg morza Nereus ostrzegał Parysa, że romans z Heleną ściągnie katastrofę
na jego lud. Było jedna za późno, młodzi nie widzieli poza sobą świata. Kim
była kobieta, która tak opętała trojańskiego księcia, że zaryzykował dla niej
przyszłość swoją, swojego ludu i królestwa ? Legenda mówi że była
najpiękniejszą kobietą świata i znaczącą osobistością. Helena Trojańska jedna z
najsłynniejszych bohaterek legend a zdaniem wielu, także historii. Kochali się w
niej wszyscy Grecy, była tak piękna, że według legendy, prosiła ojca o
przekonanie Greków do złożenia pewnej obietnicy, kiedy wybierze jednego z nich,
reszta zrezygnuje z walki. Gdyby coś zagrażało jej małżeństwu, dawni zalotnicy
mieli przybyć z pomocą. Czy archeologia potwierdza istnienie Heleny ? Nie. Czy
jej postać pojawia się w źródłach hetyckich, mykeńskich czy egipskich ? Nie.
Wielka
grecka armia wyruszyła na wojnę na pokładzie 1000 okrętów, by ratować honor
Heleny i wyrwać ją z rąk Parysa – czy aby na pewno ? Wielu naukowców uważa, że
przyczyna była mniej romantyczna. Grecy utrzymywali że płyną na ratunek
Helenie, porwanej przez Trojan i uwiedzionej przez Parysa. Helena była żoną
Menelaosa, króla Sparty, dlatego u jego boku stanęli wszyscy Grecy. Grecy chcieli zająć Troję, bo po prostu była bogata, miała złoto, srebro, brąz,
szlachetne kamienie. Grecy zazdrościli Troi bogactwa i jej handlowych
kontaktów, chcieli tego wszystkiego dla siebie, co w sumie jest nawet
zrozumiałe.
Iliada
mówi, że wśród Greków byli najwięksi bohaterowie mitologii; waleczny Achilles i
jego przyjaciel Patrokles, Diomedes, Odyseusz, król Nestor i olbrzymi Ajaks. Z
północnej Grecji, z Aten, Krety i Rodos największa
armia świata ruszyła by pomścić hańbę Menelaosa.
Wyrocznia
obiecała Grekom, że po dziewięciu latach walk, w dziesiątym roku wkroczą do Troi, jako zwycięzcy. Jednak
dzień w którym greccy wojownicy ukryli się w koniu, był jeszcze odległy. Iliada
podaje że Grecy oblegali Troję 9 lat. Na podmiejskiej równinie stoczono wiele
bitew, nawet bogowie nie byli pewni wyniku.
Czy
oblężenie Troi rzeczywiście się zdarzyło ? Nie znamy żadnego przykładu
starożytnego oblężenia, prowadzonego w sposób opisywany przez Homera i
trwającego aż 10 lat. Oblężenia trwały o wiele krócej, zwykle zaledwie kilka
miesięcy. Wyjątkiem może być tu epizod z wojny peloponeskiej z V w. p.n.e.
kiedy to Ateńczycy przez 3 lata oblegali Potidaję. Okazało się to olbrzymim
obciążeniem dla bogatych przecież Aten. Z reguły o końcu oblężenia decydował
głód, zamknięci w obrębie murów ludzie, po prostu się poddawali. Szturm na mury
to zjawisko praktycznie nieznane w starożytności. W czasach Homera utrzymanie
tak olbrzymiej armii, na równinie pod Troją, aż przez 10 lat, byłoby niemożliwe.
To z pewnością wielka poetycka przesada.
Obie
strony miały pomocników, Homer mówi, że Afrodyta, bogini miłości oraz Ares, bóg
wojny wspierali Trojan. Hera, żona Zeusa, oraz Atena, bogini mądrości, stały po
stronie Greków. Sam Zeus, porywczy władca bogów wspierał raz jednych, raz
drugich.
Opowieść
o wojnie trojańskiej dotyczy nie tylko zmagań Trojan z Grekami, ale także sporu
Achillesa i Agamemnona, króla Myken. Wygląda na to że powodem konfliktu znowu
była kobieta, Bryzejda branka, którą Agamemnon zabrał Achillesowi. Bryzeida
była córką kapłana Apollina. Bóg tak się rozgniewał na Agamemnona, że spuścił
na Greków deszcz strzał. Gniew Apollina był straszliwy, ogniste strzały spadały
z nieba przez 9 dni, wszystko wokół płonęło.
Bryzejda
prowadzona do Agamemnona
Nie ma historycznych dowodów na
istnienie Agamemnona, znamy go tylko z legend, podobnie jak Helenę. H. Schliemann znalazł
w Mykenach złotą maskę pogrzebową, którą nazwano maską Agamemnona, ale to tylko
nazwa. Maska pochodzi z czasów o wiele wcześniejszych niż czasy Agamemnona.
Wyrocznia
powiedziała Agamemnonowi, że jeśli branka nie wróci do Achillesa nieszczęścia
Greków nie będą miały końca. Achilles był rozgoryczony chciwością oraz egoizmem
króla, postanowił że ani on ani jego ludzie nie będą już walczyli. Kłótnia
sprawiła że Grecka armia straciła największego bohatera, a wkrótce Grecy mieli
poznać przerażającą moc brata Parysa, mężnego Hektora. Mimo że opowieść o
oblężeniu Troi to prawdopodobnie legenda, bitwy opisane w Iliadzie były typowe
dla starożytności. Walczono twarzą w twarz, nikt nie prosił o litość i nikt jej
nie oczekiwał.
Iliada
to opowieść o wojnie i pojedynkach pomiędzy greckimi i trojańskimi herosami.
Przykładem może być pojedynek Hektora z Achillesem stanowiący punkt
kulminacyjny całej historii. Homer pisze o tarczach tak wielkich, że ludzie
mogli się za nimi schować. Te opisy doskonale pasują do znalezisk z okresu
mykeńskiego z XIII w. p.n.e. kiedy prawdopodobnie toczyła się wojna trojańska.
Historyczny kontekst greckiej ekspansji w połączeniu z elementami mitów i
znaleziskami archeologicznymi, pozwala sądzić, że Homer opierał się na
autentycznych wydarzeniach.
Jednym
ze wspaniałych wątków oblężenia Troi i głównym motywem Iliady jest gniew
Achillesa.
Gniew
Achillesa
Achilles zamknął się w swoim namiocie ponieważ Agamemnon zabrał mu
jego brankę Bryzejdę, i odmówił walki. Kiedy Trojanie to
dostrzegli byli zachwyceni, bogowie im sprzyjali. Jednym z bliskich towarzyszy
Achillesa był Patrokles, błagał go, by wziął
udział w bitwie, ale Achilles odmówił. Scenę tę uwieczniono na wielu greckich
wazach. Patrokles wpadł więc na pomysł by założyć zbroję Achillesa i uderzyć na
Trojan, ci rozpoznali zbroję słynnego wojownika i rzucili się do ucieczki.
W
ten sposób szala zwycięstwa przechyliła się na korzyść Greków. U boku potężnego
Ajaksa, Patrokles walczył jak demon, lecz to szaleńcze męstwo stało się przyczyną
jego śmierci. Trojan wspomogli bogowie, legenda mówi, że Apollo w magiczny sposób
sprawił iż zbroja Patroklesa zniknęła. Pozbawiony ochrony zginął z rąk Hektora.
Achilles
rozpaczający nad zwłokami Patroklesa
Achilles
zasmucił się na widok zmasakrowanego ciała przyjaciela i przez całą noc
opłakiwał go wraz ze swymi ludźmi. Zapałał żądzą zemsty, a dokonać jej mógł
tylko w bitwie. Kiedy wyruszył do walki, Trojanie padali od jego miecza, jak
snopy zboża podczas żniw. Achilles szukał jednak konkretnego człowieka, Hektora.
Wściekłość Achillesa
Stary
król Priam, patrzył z blanków jak Achilles ściga uciekających ku miastu Trojan.
Teraz tylko Hektor bronił bram, jednak na widok rozwścieczonego Greka, także
rzucił się do ucieczki. Legenda mówi że wojownicy trzy razy obiegli miasto,
zanim Atena, pod postacią brata Hektora, przekonała go do walki. Achilles aż
kipiał żądzą zemsty, Hefajstos bóg kowali, dał mu nową zbroję, starą miał na
sobie Patrokles, zniknęła na skutek czarów Apollina. Przybrany w lśniącą zbroję
Achilles zaatakował Hektora. Tutaj opowieść przybiera tragiczny obrót, Achilles
jeszcze niedawno przeciwny walce, rusza z wściekłością na Hektora. Hektor wie, że grozi mu śmierć, w końcu Achilles to najwaleczniejszy z Greków. Kodeks
honorowy zakazuje mu jednak ucieczki, staje do walki i ginie.
W tym momencie
objawia się mroczne oblicze Achillesa, który bezcześci zwłoki Hektora. Przywiązuje
je do rydwanu i ciągnie wokół murów Troi, na oczach krewnych zabitego
Trojanina. Pragnienie zemsty sprawiło że kompletnie postradał zmysły.
Triumf
Greków miał jednak szybko obrócić się w katastrofę, po śmierci Hektora pewni
zwycięstwa uderzyli na bramę skajską. W bitewnym chaosie Parys, kierowany ręką
Apollona, strzela z łuku do Achillesa,
strzała trafia w jedyny wrażliwy punkt na ciele herosa, w jego piętę. Achilles
ginie.
Po
śmierci Hektora i Achillesa walki osłabły, żadna ze stron nie mogła zdobyć
przewagi. Iliada mówi, że walczyli w tumanach kurzu i pyłu, ziemia zniknęła,
chmury przesłoniły twarze, jednak wciąż walczyli, dźgając i tnąc na oślep, nie
wiedzieli kogo mordują, przyjaciela czy wroga. Jak można było to zakończyć ?
Zdobycie Troi wymagało czegoś więcej niż brutalna siła. Poemat Homera mówi, że
Odyseusz wpadł na niezwykły pomysł. Wątek konia trojańskiego to najwspanialszy
wątek w całej tej historii. Odsyłając na bok boską interwencję, możemy się
zastanawiać czy ma on jakiekolwiek oparcie w prawdzie. Zdaniem niektórych
naukowców, idea budowy wielkiego drewnianego konia, wypełnienie go wojownikami
i przekonanie wroga by wciągnął go do miasta jest całkowitą fantazją. Większość
ludzi uważa wątek konia trojańskiego za poetycką symbolikę. Z drugiej zaś strony
wiemy, że koń był symbolem Troi a jej mieszkańcy uchodzili za świetnych
hodowców. Mogli i pewnie uznali go za pokojową ofiarę. Koń Trojański wyglądał
na hołd złożony Trojanom, symbol tego, czym była Troja.
Trojanie
nabrali się na ten fortel, wciągnęli drewnianego konia do miasta, niektóre
źródła podają, że w tym celu zburzyli nawet część murów i zaczęli świętować
koniec wojny, po długiej sutej uczcie wszyscy byli pijani. Gdy Trojanie zasnęli
Odyseusz i jego wojownicy po cichu opuścili wnętrze wielkiego drewnianego
konia. Po otwarciu bram, Grecy wdarli się za mury, rozpoczęła się rzeź, ocaleli
nieliczni. Kiedy wybuchł pożar, wielu Trojan spaliło się żywcem. Płomienie
pochłonęły także pałac króla Priama, a on sam zginął na oczach swojego krewnego,
księcia Eneasza. Troja została złupiona, kobiety i dzieci wymordowane, wszystko
spłonęło, księżniczki trafiły do niewoli. Upadek Troi wrył się w ludzką pamięć,
na tysiące lat. Mszcząc się za wieloletni opór Trojan, Grecy dopuścili się
okropnych aktów barbarzyństwa.
A
Helena ? W końcu to o nią toczyła się wojna. Homer w Iliadzie ukazuje Helenę w
bardzo dobrym świetle, nie szczyci się swoim cudzołóstwem, jest raczej
zawstydzona. Istnieje kilka wersji jej losów po upadku Troi. Według jednej
Menelaos chce zabić Helenę, mszcząc w ten sposób hańbę, jaką na niego
sprowadziła, w innych małżonkowie się godzą i razem wracają do Sparty. Oto
opowieść o Troi, opowieść którą znamy prawie wszyscy, która inspirowała poetów i
która niedawno stała się kanwą, dla całkiem niezłego filmu.
Bohaterowie poematu; Helena, Parys, Achilles, Hektor
i reszta są tylko postaciami z legend, które w cudowny sposób przetrwały całe tysiąclecia.
Wspaniałe, romantyczne, mężne, majestatyczne i skazane na zagładę miasto Troja,
zrodzone z opowieści Homera, po prostu nie chce odejść w zapomnienie. Legenda o
Troi przetrwała wieki, ponieważ Homer napisał ją w sposób, który urzeka nawet dzisiaj.
Stworzył postaci z którymi chcemy i możemy się utożsamiać.
c.d.n.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz