poniedziałek, 24 marca 2014

25 marca 1821 - początek końca 400-letniej tureckiej niewoli.

25 marca το Święto Narodowe Greków. 
Zgodnie z tradycją tego dnia 25 III 1821 r. Biskup Patras -Germanos - wywiesił grecką flagę na klasztorze Agia Lavra, co stało się sygnałem do wybuchu powstania przeciwko Turkom.
Ale zacznijmy od początku;
     W roku 1453 Konstantynopol został zdobyty przez wojska Imperium Otomańskiego dowodzone przez sułtana Mohammeda II (Mehmeta II, Zdobywcę) . Zakończyła się wspaniała historia Cesarstwa Bizantyjskiego. 



     W historii Grecji zamknęła się karta historii. Jednocześnie otworzyła się następna. Turcy niezwłocznie rozpoczęli podbój Grecji kończąc go w 1460 r.zdobyciem Peloponezu. Pomimo, że Konstantynopol stał się stolicą imperium Osmanów, mieszkało tam ciągle wielu Greków. Miasto stało się symbolem marzeń o odrodzeniu państwowości. Zgodnie z prawem islamu chrześcijańscy Grecy zachowali początkowo swobodę religijną, prawo nauczania w języku greckim i swobodę handlu. Ludność wysp greckich wkrótce zmonopolizowała handel śródziemnomorski w imperium osmańskim, zdobywając majątek i znaczenie. Wokół patriarchatu w Konstantynopolu skupiła się najwyższa warstwa społeczeństwa greckiego - wyższe duchowieństwo, kupcy, właściciele ziemscy itp. - mająca znaczące wpływy na dworze sułtańskim. 


     Na początku Turcy nie stosowali znacznych represji przeciwko Grekom o wiele bardziej można było je odczuć na Wyspach Jońskich, Krecie czy w kilku przybrzeżnych enklawach pozostających pod władzą Wenecjan, okupantów znacznie bardziej uciążliwych i bezwzględnych. Uciążliwe były bardzo wysokie podatki ale najbardziej przerażający był „podatek krwi” czyli masowe porwania dzieci. W pierwszych dwóch wiekach niewoli Turcy złapali milion greckich dzieci, żeby zasilić gwardię janczarów, powodowało to ich całkowite wynarodowienie (wychowanie w Islamie). Małą pociechę stanowi fakt, ze wielu Greków - janczarów osiągało wysokie pozycje wojskowe nie wyłączając stanowiska Wielkiego Wezyra. 

Młody janczar w meczecie

     Wiek XVII był w Grecji okresem bardzo burzliwym. Imperium Osmańskie słabło i nasilały się ruchy narodowe. Na terenie Grecji, w jej górzystych regionach  działali rozbójnicy - kleftowie - jawnie występujący przeciwko władzy okupantów. Na morzu rozzuchwalili się korsarze, którzy w wielu rejonach nadmorskich przejęli całkowitą kontrolę nad żeglugą.
Od XVIII w. wzrastało poczucie świadomości narodowej Greków. Greckie odrodzenie kulturowe i narodowe rozwijało się dzięki tajnym organizacjom kulturalnym i politycznym na obczyźnie. Na terenie Imperium, organizacjami takimi były licznie nielegalnie szkoły kościelne "Cryfa Scholia".


     W 1770 r. na Peloponezie wybuchło powstanie przeciwko władzy tureckiej, inspirowane przez carycę Rosji Katarzynę II, jednak szybko zostało zdławione.
W ciągu 400 lat niewoli Grecy żyli nadzieją, że odzyskają wolność i odbudują Cesarstwo Bizantyjskie, dlatego wykorzystywali każdą sytuację by przeciwstawić się okupantowi. Szacuje się że ponad 30 razy złapali za broń, niestety bezskutecznie.
     Nadzieję na wyzwolenie narodowe i społeczne przyniosła narodom Grecji Wielka Rewolucja Francuska. doprowadziła ona do upadku Imperium Weneckiego. Jego interesy w tym także posiadłości na Wyspach Jońskich przejęła Francja. Rewolucja zadomowiła się na Kefalinii, Zakinthos i Korfu, parę mil od brzegów kontynentalnej Grecji! Francuzi podjęli grę dyplomatyczną z Ali Paszą - rządcą Albanii i Epiru. Bonaparte w 1797 uderzył na Egipt. Porta chwiała się w posadach. Wydawało się, ze dla Grecji nadchodziła jutrzenka swobody....


   W roku 1814, w Odessie trzech młodych żarliwych patriotów - kupców; Athanasios Tsakalof, Emmanuel Xanthos i Nikolaos Skoufas założyło niezależną partię Philiki Eteria  (Stowarzyszenie Przyjaciół). Wiadomość o Stowarzyszeniu szybko rozprzestrzeniła się po całej Grecji. W tym czasie Stowarzyszenie rozpoczęło gromadzenie funduszy mających wspomóc walkę zbrojną o niepodległość.


    W 1821r. stowarzyszenie Philiki Eteria zainicjowało rewoltę greckich oficerów, która przerodziła się w powstanie greckie. Objęło ono zarówno Peloponez jak i wyspy. Tradycja głosi, że to biskup Germanos z Patras zatknął 25 marca flagę zbuntowanych, koło miasta Kalawryta, dając tym samym znak do walki o niepodległość. Na wieść o walkach w Grecji pośpieszyli jej z pomocą ochotnicy z całej Europy.



     1824 r. zmarł na malarię w Mesolongi poeta lord George Byron, który przybył do Grecji aby wspomóc (również finansowo) jej ruchy narodowowyzwoleńcze. Turcja usiłowała zdławić powstanie, wspomagając się Muhammadem Ali, tureckim namiestnikiem w Egipcie, który podbił Kretę, opanował Peloponez i zdobył Ateny. Opinią publiczną Europy wstrząsnęła rzeź, i sprzedaż w niewolę całej greckiej ludności dokonana na Chios (kwiecień 1822),  najbogatszej z greckich wysp, nie biorącej udziału w walkach powstańczych.


Delacroix Eugene, Masakra na Chios. 

    Podobne zbrodnie wojenne wydarzały się i wcześniej, przy czym okrutnie postępowały obie strony konfliktu, jednak Chiotes, jako naród kupców, byli społeczeństwom innych państw dobrze znani, a ich dzieci często pobierały na Zachodzie edukację. Ale to nie koniec okrucieństwa w 1826 r. po trzecim już, rocznym oblężeniu i pomimo prób brytyjskiej mediacji, Turcy zdobyli i wycięli w pień ludność miasta Mesolongi, tego samego, w którym uprzednio zmarł Byron. Na murach obronnych zdobywcy zatknęli następnie 3 tysiące odciętych głów mężczyzn, kobiet i dzieci. Opisy te wstrząsnęły opinią publiczną Zachodu. Oburzenie wzrosło, po wystawieniu w Luwrze w 1827, kolejnego filhelleńskiego obrazu Eugène Delacroix "Grecja powstająca z ruin Messolongion". 


    Rozgłosu nabrała także okoliczność, że części obrońców udało się jednak przebić przez pierścień wojsk oblegających, dołączyli następnie do Greków, kontynuujących walkę partyzancką. Wydarzenie to, znane jako "Wyjście z Messolongion" obecnie stanowi dla Greków jeden z najważniejszych momentów historii ich narodu. Wydarzenia te wzburzyły Europę i spowodowały przychylny stosunek mocarstw do powstania greckiego.
6 lipca 1827 Anglia, Francja i Rosja podpisały porozumienie w sprawie udzielenia pomocy wojskowej walczącej Grecji. Turcja zignorowała tę konwencję. W październiku 1827 doszło do bitwy morskiej pod Navarino, gdzie zjednoczone floty angielska, francuska i rosyjska zniszczyły flotę turecko-egipską. 


    Po wojnie rosyjsko-tureckiej (1828-1829) i traktacie w Adrianopolu Grecja uzyskała autonomię, a konferencja londyńska (Rosja, Anglia, Francja, Turcja) 3 lutego 1830 przyznała Grecji pełną niepodległość.
Grecka walka o niepodległość łączy się z upadkiem imperium osmańskiego i początkiem "Wielkiej Idei" (Megali Idea) - ambitnego planu wskrzeszenia wielkiego państwa greckiego ze stolicą w Konstantynopolu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz